Wiadomości

Areszt dla włamywacza

Data publikacji 10.09.2019

Policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie doprowadzili do sądu 37-latka, który włamał się do osobowego opla. Za to przestępstwo może mu grozić do 10 lat więzienia. Sąd zdecydował o jego aresztowaniu na najbliższe 3 miesiące.

Policjanci z komisariatu na toruńskim Rubinkowie doprowadzili do sądu 37-latka, który włamał się do osobowego opla. Przypomnijmy, że do jego zatrzymani doszło w sobotę (07.09). Około godz. 17:30 dyżurny komisariatu na toruńskim Rubinkowie otrzymał informację o mężczyźnie, który chce wybić szybę w jednym z aut zaparkowanych przy ul. Antczaka. Telefonował postronny świadek, który podejrzewał, że ta osoba zamierza zniszczyć to auto lub się do niego włamać. Dyżurny natychmiast wysłał w to miejsce mundurowych. Kiedy policjanci przyjechali w to miejsce zobaczyli mężczyznę kryjącego się w pobliskich krzakach. Okazało się, że to właśnie on chwilę wcześniej wybił szybę w osobowym oplu i skradł z niego etui z dokumentami. 37-latek trafił prosto do radiowozu a stamtąd do policyjnej celi. Już usłyszał zarzuty za włamanie. Może mu  za to grozić do 10 lat więzienia.  
Sąd przychylił się do wniosku organów ścigania i aresztował 37-latka na najbliższe 3 miesiące. 
Powrót na górę strony