Wiadomości

Niszczycielska siła

Data publikacji 20.06.2017

W mijający długi weekend policjanci odnotowali kilka przypadków zniszczeń cudzego mienia. Zdarzyło się nawet, że siła używki była tak duża, iż popchnęła jednego ze sprawców nawet do włamania. Sprawcy, którzy dopuścili się uszkodzeń odpowiedzą za zniszczenie mienia za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. 60- latkowi, który włamał się do domku na działce grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

 


   


     W miniony długi  weekend policjanci jednostek podległych toruńskiej komendzie odnotowali kilka wydarzeń, których osoby, które trafiły na komisariaty  z zupełnie niezrozumiałych powodów niszczyły różne przedmioty nie należące do nich . 
W środę wieczorem (15.06.2017 )  tuż przed godziną 21:00 policjanci otrzymali sygnał od właściciela pojazdu marki seat ibiza zaparkowanego przy ul. Szarych Szeregów, że ktoś urwał lusterko warte kilkaset złotych. Okazało się, że ta sama osoba zniszczyła też lusterko przy pojeździe mitsubishi lanser, który był zaparkowany dokładnie przy tej samej ulicy. Policjanci , którzy pojechali na miejsce rozmawiali z osobami, które widziały sprawcę i opisały jego wygląd. Okazało się, że tego samego dnia funkcjonariusze już dwukrotnie i interweniowali w stosunku do osoby o podobnym wyglądzie. Wytypowali więc sprawcę tych uszkodzeń bez problemu. Jeszcze tego samego dnia  agresywny 33- latek trafił  do policyjnego aresztu .
W czwartek  w nocy  ( 16.06.2017 r.) około 2:00 w nocy patrol Strażników Miejskich  w Toruniu przy ul. Sukienniczej ujął mężczyznę, który skakał po pokrywie silnika zaparkowanego przy tej ulicy seata altea. 18 -latek trafił w ręce policjantów. Funkcjonariusze  odnaleźli też przy nim woreczek z podejrzanym zielonym suszem. Testy ostatecznie odpowiedzą czy to narkotyki.   
Sobotniego wieczoru tj. 17.06.2017 około godziny 20:00 przypadkowy świadek powiadomił dyżurnego, że coś niepokojącego dzieje się  przy jednej z altan na ul. Bieleńskiej. Gdy policjanci pojechali na miejsce okazało się, że szyba w altance jest wybita a drzwi wejściowe są otwarte. W środku był 60- letni mężczyzna, który postanowił się włamać do tego domku letniskowego, żeby uraczyć się trunkami należącymi do właściciela. Otworzył jego szampana i jak twierdzi właściciel i pewien mocniejszy trunek też zniknął. Alkomat wykazał 1,5 alkoholu w organizmie włamywacza.Mężczyzna z działki rekreacyjnej trafił  wprost na komisariat.  
    Niedzielnego popołudnia tj. 18.06.2017 około godziny 18:00 mieszkaniec dzielnicy Podgórz powiadomił dyżurnego, że ktoś zniszczył  pojazd służbowy, który użytkuje. Jak się okazało  sprawcy  rzucili w przednią szybę auta koszem na śmieci i cegłą. To spowodowało jej uszkodzenie. Krótko po tym zdarzeniu sprawcy uciekli. Dzielnicowy z tamtego rejonu  natychmiast zebrał  w tej sprawie możliwie najwięcej informacji, które pozwoliły na wytypowanie podejrzanych. Jak się okazało trafnie. Policjanci jeszcze tego wieczoru zatrzymali dwóch sprawców. To 18 i 22- letni mieszkańcy tamtejszej dzielnicy. Pierwszy z nich w chwili zatrzymania miał prawie promil alkoholu w organizmie. 
    Sprawcy, którzy dopuścili się uszkodzeń odpowiedzą za zniszczenie mienia za co grozi do 5 lat pozbawienia wolności. 60- latkowi, który włamał się do domku na działce grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

Powrót na górę strony